To był mój cel wycieczki zanim uległem wypadkowi. W najbliższą niedzielę kontuzjowany mam zamiar pobiec tu półmaraton, czekałem na niego ponad miesiąc a wystarczyła chwila....
Do ostatniej chwili odwlekam decyzję o udziale w biegu z powodu wiązadła krzyżowego kolana. Nawet jeżeli idąc już go prawie nie czuje, to dosyć mocno się odzywa przy bardzo lekkim truchcie. Jeżeli pomimo wszystko wezmę udział a nie przejdzie po 2-3 km kiedy już będzie rozgrzane, zmuszony będę zejść z trasy, gdyż już nie przejdzie i zrobię większą krzywdę nodze.
Zakładam od początku tempo narszobiegowe, ok 8 min/km. Jakbym utrzymał je przez cały bieg, dotrę do mety w 168 minut, czyli w wyznaczonym czasie 3 godz się zmieszczę.
Półmaraton jest tylko biegiem towarzyszącym dla Tricitytrail z Gdańska do Wejherowa.
Trasa liczy 80.5 km i biegnie terenami Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego o bardzo dużych przewyższeniach ale też i pięknych widokach. Aż żal, że nigdy nie wezmę udziału w takim biegu jako zawodnik.
Dla mniej wytrawnych biegaczy jest półmaraton ze startem i metą w Wejherowie.
Trasa jest pętlą po Trójmiejskim Parku Krajobrazowym, częściowo pokrywa się z biegiem głównym. Przewyższenia +280/ -280m. Według profilu trasy, pierwsze 12 km, prawie cały czas biegnie pod górę.
Dla tych co to przetrwają jest zbieg aż do samej mety.
Samo Wejherowo to miasto założone na pograniczu Pojezierza Kaszubskiego i Pradoliny Redy przez malborskiego wojewodę Jakuba Weihera w 1643 roku, jako gród kaszubski. W 1650 roku otrzymało prawa miejskie.
Do 1880 roku uznawane było za stolicę Kaszub.
Jakub Weiher (1609-1657)
Współcześnie miasto liczy sobie niewiele ponad 50 tyś mieszkańców i jest częścią aglomeracji gdańskiej.
Jednym z zabytków i atrakcji miasta jest Pałac Keyerlingow i Przebendowskich zbudowany w latach 1767-1782. Obecnie znajduje się w nim Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej.
Fotki zapożyczone z neta.
Grażynka jak mówi, straciła wenę ale mam nadzieję, że do niedzieli odzyska i opis wycieczki do Wejherowa i atmosfery zawodów będzie wspólny.
Jacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz